Wybory do Komitetu Domowego

No właśnie sama jestem ciekawa, dużo osób było na spotkaniu z KD?
Ja, chętnie bym się wybrała porozmawiać, mam kilka nurtujących mnie spraw, ale w takich godzinkach niestety.... jeszcze jestem w pracy.
pozdrawiam

Ale pomysł super! Miło, że jest takie ogłoszenie i że jesli Ktoś będzie chciał - ma takie możliwości.
Może kiedyś nawet uda mi się skorzystać również.

Od niespełna 2 tygodni!ale dobrze że wreszcie zdecydowano się na "udostępnienie się"!Szkoda,że godzina małorealna.Może ponegocjowałby Pan,by zmienić na późniejszą?

Piotr_56 napisał:Od jakiegoś czasu poniższa informacja wisi w gablotach na klatkach schodowych:



Życzeniem autorów anonimów były dyżury Komitetu Domowego. Ile osób skorzystało wczoraj z tej możliwośći?

Krystyna_52 napisał:Szkoda,że godzina małorealna.Może ponegocjowałby Pan,by zmienić na późniejszą?

Ja mam negocjować? To nie ja marudzę i wypisuję, że nie mam kontaktu z KD. Nie ma dyżurów - źle, są - też się znajdzie powód do narzekań. Przecież nie wszyscy pracują, więc jeśli ktoś ma potrzebę osobistego kontaktu, zdąży przed 18.00 dotrzeć na spotkanie. To w grupie spotykającej się w poniedziałki za płotem, nie można było znaleźć 1 wolnej w tym czasie osoby? Wszyscy byli zajęci?

Drogi Panie,nie wszyscy mają tyle czasu co Pan ! Dlaczego Pan ze swoją erudycją tak się marnuje ? :DNajwięcej właśnie Pan wypisuje krytyk.Proszę zacząć działać dla dobra "wilanowskiej społeczności".

Piotr_56 napisał:

Krystyna_52 napisał:Szkoda,że godzina małorealna.Może ponegocjowałby Pan,by zmienić na późniejszą?

Ja mam negocjować? To nie ja marudzę i wypisuję, że nie mam kontaktu z KD. Nie ma dyżurów - źle, są - też się znajdzie powód do narzekań. Przecież nie wszyscy pracują, więc jeśli ktoś ma potrzebę osobistego kontaktu, zdąży przed 18.00 dotrzeć na spotkanie. To w grupie spotykającej się w poniedziałki za płotem, nie można było znaleźć 1 wolnej w tym czasie osoby? Wszyscy byli zajęci?

Proszę wrócić do początku tematu "Wybory do Komitetu Domowego" i przeczytać ze zrozumieniem, czego ten wątek dotyczy. Ma Pani coś do powiedzenia w tym temacie, czy potrafi pozwalać sobie jedynie na osobiste wycieczki pod moim adresem?

Krystyna_52 napisał:Drogi Panie,nie wszyscy mają tyle czasu co Pan ! Dlaczego Pan ze swoją erudycją tak się marnuje ? :DNajwięcej właśnie Pan wypisuje krytyk.Proszę zacząć działać dla dobra "wilanowskiej społeczności".

A które to Pani działania mają na celu dobro naszej społeczności? (tylko proszę nie mylić z interesem prywatnym)

Pan "wycieczkuje pod moim adresem"i dlatego pozwalam sobie na riposty!Obiecuję ,że już nie odpiszę na żadne Pana posty.Boksowanie się nie wnoszące nic w sprawie nie ma sensu.

Piotr_56 napisał:Proszę wrócić do początku tematu "Wybory do Komitetu Domowego" i przeczytać ze zrozumieniem, czego ten wątek dotyczy. Ma Pani coś do powiedzenia w tym temacie, czy potrafi pozwalać sobie jedynie na osobiste wycieczki pod moim adresem?

Krystyna_52 napisał:Drogi Panie,nie wszyscy mają tyle czasu co Pan ! Dlaczego Pan ze swoją erudycją tak się marnuje ? :DNajwięcej właśnie Pan wypisuje krytyk.Proszę zacząć działać dla dobra "wilanowskiej społeczności".

A które to Pani działania mają na celu dobro naszej społeczności? (tylko proszę nie mylić z interesem prywatnym)

No tak, jak pytam konkretnie (co ma się do powiedzenia w danym temacie?), najlepszym wyjściem (czyli ucieczką przed odpowiedzią) jest się obrazić, albo zaatakować: "pan cały czas kąsa", "podgrzewa atmosferę", "miesza i mąci". Zamiast więc czekać na konkretną odpowiedź, powinienem "ważyć na słowa"? Dyskutujmy na temat, zamiast wystawiać sobie cenzurki!
Straszną nudą wiało na tym forum do drugiej połowy września. Tylko dwie osoby wymieniały się ciągle tymi samymi poglądami. To chyba dobrze, że ktoś ma inne zdanie od tłumu, a czasem uda się go nawet przekonać do swojej opinii (wystarczy kliknąć poniższe zdanie):
W niektórych sprawach zgadzam się z Wami w 100 procentach!

Przenoszę ten wątek do właściwego dla niego tematu (czyli do Wyborów do Komitetu Domowego):

Izabela_126 napisał:Podobno jest wolne miejsce - będzie Pan pracował społecznie w K.D?

A to ci nius - wolne miejsce w Komitecie Domowym. Już na zebraniu proszono o włączenie się do prac w KD, poza tym to nie ja wypisuje anonimy w stylu:



Ciągle macie pretensje do Komitetu Domowego, więc zamiast nieustannie negować działania KD, skorzystajcie z okazji i wytypujcie swojego przedstawiciela - ja nie muszę, akurat obecny skład mi odpowiada.