Akty notarialne

Piotr_56 Pon Paź 26, 2009 4:10 pm

Jak Państwu wiadomo dzięki JEDNEJ osobie pozostali mieszkańcy już ładnych pare lat nie mogą uzyskać aktów notarialnych. Ta osoba mieszka w tym budynku i dołącza do swoich pozwów kopie anonimowych "petycji", więc może Anonimowa Grupa Inicjatywna spróbowałaby na nią wpłynąć, aby pani przestała blokować WSZYSTKIM mieszkańcom możliwość podpisania aktu notarialnego? Na ostatnim zebraniu mieszkańców tego bydunku zostało jasno stwierdzone, że te "petycje" nie mają żadnych skutków prawnych. Dziś poniedziałek, podczas spotkania "za płotem" moglibyście znaleźć sposób wpłynięcia na swoją sąsiadkę i rozwiązanie tej sprawy z korzyścią dla pozostałych 132 właścicieli lokali w tym budynku.

**Krystyna_52** Wto Paź 27, 2009 2:26 pm

Szkoda że Pan nie przyszedł.Mógłby Pan zapoznać nas dokładnie z tą sprawą.Niestety w Administracji udostępniono mi jedynie wyrywkową wypowiedź niestety nie pozwalającą na obraz sporu."Ta" sąsiadka jest tak samo naszą jak i Pana.Proszę nie dzielić mieszkańców na dobrych i złych tylko dlatego ,że starają się wyjaśnić bolące ich sprawy!Nie jesteśmy anonimowi.Oficjalnie się spotykamy.Tym różnimy się,że rozmawiamy a nie napuszczamy się na siebie.

Piotr_56 napisał:Jak Państwu wiadomo dzięki JEDNEJ osobie pozostali mieszkańcy już ładnych pare lat nie mogą uzyskać aktów notarialnych. Ta osoba mieszka w tym budynku i dołącza do swoich pozwów kopie anonimowych "petycji", więc może Anonimowa Grupa Inicjatywna spróbowałaby na nią wpłynąć, aby pani przestała blokować WSZYSTKIM mieszkańcom możliwość podpisania aktu notarialnego? Na ostatnim zebraniu mieszkańców tego bydunku zostało jasno stwierdzone, że te "petycje" nie mają żadnych skutków prawnych. Dziś poniedziałek, podczas spotkania "za płotem" moglibyście znaleźć sposób wpłynięcia na swoją sąsiadkę i rozwiązanie tej sprawy z korzyścią dla pozostałych 132 właścicieli lokali w tym budynku.

Piotr_56 Wto Paź 27, 2009 6:35 pm

"Napuszczamy na siebie"? Ależ WSZYSCY chętnie poczekają, aż JEDNA pani załatwi "bolące ją" sprawy. Szkoda tylko, że do kolejnych pozwów załącza Wasze anonimowe, nic nie znaczące świstki i blokuje WSZYSTKIM MIESZKAŃCOM otrzymanie aktów notarialnych. Możecie dowiedzieć się z samego źródła, czyli bezpośrednio od osoby cytującej anonimowe "dezyderaty", dlaczego postanowiła postawić swój prywatny interes ponad dobro wszystkich mieszkańców. Czy spytała, czy pozostali mieszkańcy chcą się sądzić o piąte miejsce po przecinku powierzchni wspólnych, czy też może woleliby stać się pełnoprawnymi właścicielami swoich mieszkań? Dla zdecydowanej większości właścicieli mieszkań podpisanie aktu notarialnego jest priorytetem.

**Krystyna_52** Sro Paź 28, 2009 1:00 am

Skąd Pan ma takie wiadomości?Czyżby Pan miał inne źródło informacji niż udostępnia się innym?Nadal nie chce się Pan dzielić swoją wiedzą!

Piotr_56 napisał:"Napuszczamy na siebie"? Ależ WSZYSCY chętnie poczekają, aż JEDNA pani załatwi "bolące ją" sprawy. Szkoda tylko, że do kolejnych pozwów załącza Wasze anonimowe, nic nie znaczące świstki i blokuje WSZYSTKIM MIESZKAŃCOM otrzymanie aktów notarialnych. Możecie dowiedzieć się z samego źródła, czyli bezpośrednio od osoby cytującej anonimowe "dezyderaty", dlaczego postanowiła postawić swój prywatny interes ponad dobro wszystkich mieszkańców. Czy spytała, czy pozostali mieszkańcy chcą się sądzić o piąte miejsce po przecinku powierzchni wspólnych, czy też może woleliby stać się pełnoprawnymi właścicielami swoich mieszkań? Dla zdecydowanej większości właścicieli mieszkań podpisanie aktu notarialnego jest priorytetem.

**Izabela_126** Czw Paź 29, 2009 4:58 pm

Ja też chętnie dowiedziałbym się o co w tej sprawie chodzi.... może Pan przyblizyć temat?
Sprawa trwa jakos bardzo dlugo ...chyba nie to ulamkowe po przecinku????

Piotr_56 Czw Paź 29, 2009 5:18 pm

Powinna się wypowiedzieć osoba, która się sądzi ze Spółdzielnią. Ma dostęp do forum, więc może przedstawić wszystkim korzyści, jakie na nas spadną po wygraniu przez nią sprawy.

**Izabela_126** Sro Lis 04, 2009 3:30 pm

Piotr_56 napisał: dzięki JEDNEJ osobie pozostali mieszkańcy już ładnych pare lat nie mogą uzyskać aktów notarialnych[/b]. Ta osoba mieszka w tym budynku i dołącza do swoich pozwów kopie anonimowych "petycji", więc może Anonimowa Grupa Inicjatywna spróbowałaby na nią wpłynąć, aby pani przestała blokować WSZYSTKIM mieszkańcom możliwość podpisania aktu notarialnego? Na ostatnim zebraniu mieszkańców tego bydunku zostało jasno stwierdzone, że te "petycje" nie mają żadnych skutków prawnych. Dziś poniedziałek, podczas spotkania "za płotem" moglibyście znaleźć sposób wpłynięcia na swoją sąsiadkę i rozwiązanie tej sprawy z korzyścią dla pozostałych 132 właścicieli lokali w tym budynku.

Skoro nie mają te petycje i anonimy znaczenia, to czemu pisze Pan, że przedłuża to sprawę w sądzie?
To jest równiez i Pana sąsiadka.........moze dołączy Pan do spotkań "za płotem" i podsunie innym kilka rozwiazań?
Poza tym tyle razy juz Pan o tym pisze, a jak proszę o przyblizenie sprawy to odsyła mnie Pan do sąsiadki... Ciężko wplywać na coś o czym się nie ma pojęcia - nie uważa Pan?

Piotr_56 Czw Lis 05, 2009 1:20 pm

Odsyłam do źródła, czyli do pani sądzącej się ze spółdzielnią oraz do spółdzielni. Te strony mają bieżące informacje i mogą się nimi podzielić. Na ostatnim zebraniu mieszkańców też była o tym mowa i można się było czegoś dowiedzieć (fragment protokołu z zebrania mieszkańców w dn. 19.10.2009):

Akty notarialne Pozewdyskusja2

A wystarczyło, aby pani poczekała na przygotowanie aktów notarialnych i wtedy swojego aktu nie podpisała (nikt jej do tego nie zmuszał), zamiast zablokować tę możliwość wszystkim sąsiadom.

Sponsored content

Akty notarialne

Akty notarialne

Re: Akty notarialne

Re: Akty notarialne

Re: Akty notarialne

Re: Akty notarialne

Re: Akty notarialne

Re: Akty notarialne

Re: Akty notarialne

Re: Akty notarialne