Po co nam ten szlaban?

Izabela_126 napisał:Nie napisałam, że to Pan stawia tam swoje auto, lecz osoby które koniecznie chciały ogrodzenia parkingu!
Proszę nauczyć się czytać ze zrozumieniem tekstu!

No to widzę, że zidentyfikowała Pani właściciela pojazdu i wie o kim pisze: "Nie napisałam, że to Pan stawia tam swoje auto, lecz osoby które koniecznie chciały ogrodzenia parkingu!", albo nie dosyć że nie rozumie tego co czyta, to jeszcze do tego nie ma pojęcia co napisała.
To jak, zna Pani nazwisko parkującej osoby, że pisze z takim przekonaniem, że jest to zwolennik ogrodzenia? To proszę je podać!

Izabela_126 napisał:Ci, którzy parkują za szlabanem są właśnie z Pana grupy! czyli ci którzy byli za zrobieniem ogrodzenia, płotem, szlabanem itd. Skoro chcieliście płatnego parkowania to bądźcie uczciwi i płaćcie za swoich gości!!!

A to samochody parkujące bezprawnie za szlabanem mają jakieś znaki szczególne, po których można rozpoznać, że ich właściciele optowali za ogrodzeniem i szlabanem? Skoro Pani rozpoznała nazwiska i nr mieszkań tych osób proszę wypisać je na forum i zglosić do Administracji.

Drodzy sąsiedzi, ja byłam przeciwko ogradzaniu parkingu i nie przeszkadzało mi że 2-3 osoby parkują tam swoje auta.
To nie ja chciałam opłat za to miejsce

W sprawie nazwisk, nie będę ich tutaj wymieniać bo nie tego służy forum. Nie jest to również miejsce do piętnowania ludzi. Tu się wymienia poglądy

PS. Pani Jolu, każdy samochód ma jakiś znak szczególny (np. numer rejestracyjny) - reszta jest wynikiem dedukcji

Izabela_126 napisał:W sprawie nazwisk, nie będę ich tutaj wymieniać bo nie tego służy forum. Nie jest to również miejsce do piętnowania ludzi.

Tylko takie małe ale... Jak już zamieszcza się zdjęcia z wyraźną rejestracją samochodu, to jakby nie było jest to poniekąd piętnowanie jego właściciela, ale cieszę się, w sumie zaszła jakaś mała "przemiana w wilku morskim" i zmiana Pani poglądów w porównaniu do poprzedniego wpisu z żądaniami pod moim konkretnie adresem:

Izabela_126 napisał:Ci, którzy parkują za szlabanem są właśnie z Pana grupy! czyli ci którzy byli za zrobieniem ogrodzenia, płotem, szlabanem itd. To raczej Pan powinien ich przywołać do porzadku. Skoro chcieliście płatnego parkowania to bądźcie uczciwi i płaćcie za swoich gości!!!

Jak już pisałem, nie mam z tym nic wspólnego, auta stawia bezprawnie ktoś będący w posiadaniu pilota do szlabanu - ja go na szczęście nie mam.

Piotr_56 napisał: Jak już zamieszcza się zdjęcia z wyraźną rejestracją samochodu, to jakby nie było jest to poniekąd piętnowanie jego właściciela, ale cieszę się, w sumie zaszła jakaś mała "przemiana w wilku morskim" i zmiana Pani poglądów w porównaniu do poprzedniego wpisu z żądaniami pod moim konkretnie adresem:

To nie przemiana w wilku morskim tylko myli Pan moje posty z postami Pani Krystyny (ale zgadzam się z nimi!)

Izabela_126 napisał: To nie przemiana w wilku morskim tylko myli Pan moje posty z postami Pani Krystyny

A to przepraszam, widocznie to jakaś inna Izabela_126:

Izabela_126 napisał:Ci, którzy parkują za szlabanem są właśnie z Pana grupy! czyli ci którzy byli za zrobieniem ogrodzenia, płotem, szlabanem itd. To raczej Pan powinien ich przywołać do porzadku. Skoro chcieliście płatnego parkowania to bądźcie uczciwi i płaćcie za swoich gości!!!

Krystyna_52 napisał:

Krystyna_52 napisał:

Krystyna_52 napisał:Masło jest maślane Pani Jolu !Ma Pani rację ,że nie jesteśmy w stanie prowadzić z Panią dyskusji.Dołączam zdjęcie samochodu obcych ludzi parkujących za szlabanem.

Jola_74 napisał:Drogie Panie,
Rzeczywiście dyskusja miała być na temat "po co nam ten szlaban". Przedstawiając swoje argumenty w tej sprawie oczekiwałam raczej dyskusji i przedstawienia argumentów za lub przeciw. Tak się jednak nie stało, ponieważ Panie niestety nie potrafią prowadzić dyskusji. Wasze argumenty są, szanowne Panie sąsiadki dla Was najważniejsze i nie podlegajace negacji.
Nie przypinam Pani "łatki", napisałam jedynie prawdę, a prawda w oczy kole..

I tak jest bardzo często.Samochody "gości"mieszkańców mających garaż -1 parkują właśnie tu.Ci bardziej beszczelni na miejscach dla inwalidy,Mogliby spokojnie stać na parkingu który świeci pustkami.
Szlaban jest po to by Pani miała rację,że JEST!

Następny parkuje mimo szlabanu!!!
Pani Jolu co ze szlabanem?przed czym chroni?A gdzie "kasa" za wynajem?

"Ten częsty gość"zawsze na miejscu dla inwalidy!!!Proszę podpowiedzieć ,żeby wynajął parking!

Jeszcze jedno zdjęcie.Tym razem nocą!WXD 551S też dziś parkował.Co Pani na to?

Krystyna_52 napisał:Jeszcze jedno zdjęcie.Tym razem nocą!WXD 551S też dziś parkował.Co Pani na to?

W tym temacie chodzi o argumenty za utrzymaniem lub likwidacją szlabanu. Czy powtarzanie na każdej stronie gigantycznych zdjęć tych samych samochodów stanowi jakiś argument za jego likwidacją? Parkują tu 2-3 osoby będące w posiadaniu pilota do szlabanu, ale jak się zlikwiduje szlaban, będą tu stawać wszyscy. Ja nie posiadam takowego pilota, więc parkującego tu bezczelniacha należy poszukać wśród kilkudziesięciu innych mieszkańców będących w jego posiadaniu. Tak czy siak wstawianie powyższych zdjęć nie jest żadnym argumentem za likwidacją szlabanu.
Na zdjęciach widać natomiast, że wyznaczenie za szlabanem miejsc parkingowych dla niepełnosprawnych było chybionym pomysłem - żaden niepełnosprawny tam nie parkuje, a miejsca świecą pustkami, chyba że stanie tam jakiś pełnosprawny tupeciarz.

[quote="Piotr_56"]

Krystyna_52 napisał:Jeszcze jedno zdjęcie.Tym razem nocą!WXD 551S też dziś parkował.Co Pani na to?

Pani Krystyno!
Ja na to, to samo co poprzednio. Nadal jestem za nielikwidowaniem szlabanu. Jak Pan Piotr słusznie zauważył, "Parkują tu 2-3 osoby będące w posiadaniu pilota do szlabanu, ale jak się zlikwiduje szlaban, będą tu stawać wszyscy".Zamiast trzech samochodów, będzie tyle ile się zmieści na tym odcinku drogi. Mam nadzieję, że nie jest Pani za takim rozwiązaniem.

Szanowna Pani Jolu!
Jakby był dostępny parking za płotem z pewnością parkowaliby tam.Chcę być przekonana,że są to goście naszych mieszkańców.Wklejam zdjęcia (przyznaję,że niezbyt udolnie)by Państwu uzmysłowić,że szlaban nie wpływa na ludzką podwójną moralność.Na zebraniu te same osoby które udostępniają wjazd "na dziko"mówią o szalonym biznesie "za płotem"(i nie jest to pomówienie ale fakt!)Mówią też,że ochrona jest BE,i należy też skorygować ilość zamieszkujących osób.Działają społecznie na terenie naszego osiedliska!a to już zgroza do kwadratu Jestem za normalnością bez słupków,płotów,płotków,szlabanów,zatrzasków.Nie jestem za wynajmowaniem jakiegokolwiek wspólnego terenu " dla kasy",bo my tu mieszkamy i mam ma się mieszkać(parkować)wygodnie.To nasz teren,przez nas zagospodarowany,co miesiąc opłacany.Działalność gospodarcza mnie nie interesuje w miejscu zamieszkania.Miejsca za pachołkami (dokładnie pamiętam )zostały wynajęte w momencie gdy powstał szlaban(by nikt obcy nie korzystał z naszej wspólnej własności,czyli parkingu).Był to jedyny teren niezabezpieczony i tylko dlatego został wynajęty.Jeśli interes OBCYCH jest dla nas ważniejszy to zakrawa na arcyparanoję!!!!

Piotr_56 napisał:

Krystyna_52 napisał:Jeszcze jedno zdjęcie.Tym razem nocą!WXD 551S też dziś parkował.Co Pani na to?

Pani Krystyno!
Ja na to, to samo co poprzednio. Nadal jestem za nielikwidowaniem szlabanu. Jak Pan Piotr słusznie zauważył, "Parkują tu 2-3 osoby będące w posiadaniu pilota do szlabanu, ale jak się zlikwiduje szlaban, będą tu stawać wszyscy".Zamiast trzech samochodów, będzie tyle ile się zmieści na tym odcinku drogi. Mam nadzieję, że nie jest Pani za takim rozwiązaniem.

Krystyna_52 napisał:Szanowna Pani Jolu!
Jakby był dostępny parking za płotem z pewnością parkowaliby tam.Chcę być przekonana,że są to goście naszych mieszkańców.Wklejam zdjęcia (przyznaję,że niezbyt udolnie)by Państwu uzmysłowić,że szlaban nie wpływa na ludzką podwójną moralność.Na zebraniu te same osoby które udostępniają wjazd "na dziko"mówią o szalonym biznesie "za płotem"(i nie jest to pomówienie ale fakt!)Mówią też,że ochrona jest BE,i należy też skorygować ilość zamieszkujących osób.Działają społecznie na terenie naszego osiedliska!a to już zgroza do kwadratu Jestem za normalnością bez słupków,płotów,płotków,szlabanów,zatrzasków.Nie jestem za wynajmowaniem jakiegokolwiek wspólnego terenu " dla kasy",bo my tu mieszkamy i mam ma się mieszkać(parkować)wygodnie.To nasz teren,przez nas zagospodarowany,co miesiąc opłacany.Działalność gospodarcza mnie nie interesuje w miejscu zamieszkania.Miejsca za pachołkami (dokładnie pamiętam )zostały wynajęte w momencie gdy powstał szlaban(by nikt obcy nie korzystał z naszej wspólnej własności,czyli parkingu).Był to jedyny teren niezabezpieczony i tylko dlatego został wynajęty.Jeśli interes OBCYCH jest dla nas ważniejszy to zakrawa na arcyparanoję!!!!

Czy naprawdę Pani nic nie rozumie, czy tylko udaje??? Nie mogę pojąć Pani stanowiska... Przyjmijmy hipotetycznie, że nie ma parkingu (płotu, płotków-jak to Pani nazywa) - nadal będzie panowała prywata, czyli tak jak było do chwili postawienia ogrodzenia - czyli korzystanie z tych miejsc za kasę, która wpływa tylko do niektórych mieszkańców naszego bloku, a nie do ogółu - na tym Pani widzę zależy. Niestety myślę, że chce Pani poróżnić naszych mieszkańców pisząc takie teksty, które jednoznacznie wskazują, że nie liczy się Pani ze wszystkimi, jedynie z kilkoma osobami - tylko Pani znanymi, które czerpały, dopóki parking nie został ogrodzony zyski do własnej kieszeni.

Pani Jolu,
Zależy mi na NORMALNOŚCI i WYGODZIE nie na kręceniu jakichkolwiek lodów.Nigdy nic nie wynajmowałam,ani nie wiem by ktoś czerpał korzyści materialne z wynajmu.Temat był mi obcy.Mogłam zaparkować się nie wjeżdżając do garażu.Zawsze miejsce znajdowało się.Było wygodnie.Jeśli takie sytacje istniały i wiedziała o tym Pani należało reagować.Jest wiele możliwości na walkę z nieuczciwością,ale trzeba rzeczywiście być upartym i przestrzegac zasad.Zacząć od siebie.Co do kasy zasilającej"ogół"to nadal nie rozumiem.Czynsze podrożały.Są ogólnokrajowe zapowiedzi od Nowego Roku następnej podwyżki.Czy dzięki parkingowi nas nie dotknie?Nie widzę żadnej korzyści wynikającej z nieprzemyślanych inwestycji pt.PŁOT czy SZLABAN w tym wydaniu.Proszę o przedstawienie realnych korzyści jakie osiągneliśmy WSZYSCY od chwili "płota i szlabana"Może mnie Pani przekona.

Jola_74 napisał:

Krystyna_52 napisał:Szanowna Pani Jolu!
Jakby był dostępny parking za płotem z pewnością parkowaliby tam.Chcę być przekonana,że są to goście naszych mieszkańców.Wklejam zdjęcia (przyznaję,że niezbyt udolnie)by Państwu uzmysłowić,że szlaban nie wpływa na ludzką podwójną moralność.Na zebraniu te same osoby które udostępniają wjazd "na dziko"mówią o szalonym biznesie "za płotem"(i nie jest to pomówienie ale fakt!)Mówią też,że ochrona jest BE,i należy też skorygować ilość zamieszkujących osób.Działają społecznie na terenie naszego osiedliska!a to już zgroza do kwadratu Jestem za normalnością bez słupków,płotów,płotków,szlabanów,zatrzasków.Nie jestem za wynajmowaniem jakiegokolwiek wspólnego terenu " dla kasy",bo my tu mieszkamy i mam ma się mieszkać(parkować)wygodnie.To nasz teren,przez nas zagospodarowany,co miesiąc opłacany.Działalność gospodarcza mnie nie interesuje w miejscu zamieszkania.Miejsca za pachołkami (dokładnie pamiętam )zostały wynajęte w momencie gdy powstał szlaban(by nikt obcy nie korzystał z naszej wspólnej własności,czyli parkingu).Był to jedyny teren niezabezpieczony i tylko dlatego został wynajęty.Jeśli interes OBCYCH jest dla nas ważniejszy to zakrawa na arcyparanoję!!!!

Czy naprawdę Pani nic nie rozumie, czy tylko udaje??? Nie mogę pojąć Pani stanowiska... Przyjmijmy hipotetycznie, że nie ma parkingu (płotu, płotków-jak to Pani nazywa) - nadal będzie panowała prywata, czyli tak jak było do chwili postawienia ogrodzenia - czyli korzystanie z tych miejsc za kasę, która wpływa tylko do niektórych mieszkańców naszego bloku, a nie do ogółu - na tym Pani widzę zależy. Niestety myślę, że chce Pani poróżnić naszych mieszkańców pisząc takie teksty, które jednoznacznie wskazują, że nie liczy się Pani ze wszystkimi, jedynie z kilkoma osobami - tylko Pani znanymi, które czerpały, dopóki parking nie został ogrodzony zyski do własnej kieszeni.

Krystyna_52 napisał:Pani Jolu,
Zależy mi na NORMALNOŚCI i WYGODZIE nie na kręceniu jakichkolwiek lodów.Nigdy nic nie wynajmowałam,ani nie wiem by ktoś czerpał korzyści materialne z wynajmu.Temat był mi obcy.Mogłam zaparkować się nie wjeżdżając do garażu.Zawsze miejsce znajdowało się.Było wygodnie.Jeśli takie sytacje istniały i wiedziała o tym Pani należało reagować.Jest wiele możliwości na walkę z nieuczciwością,ale trzeba rzeczywiście być upartym i przestrzegac zasad.Zacząć od siebie.Co do kasy zasilającej"ogół"to nadal nie rozumiem.Czynsze podrożały.Są ogólnokrajowe zapowiedzi od Nowego Roku następnej podwyżki.Czy dzięki parkingowi nas nie dotknie?Nie widzę żadnej korzyści wynikającej z nieprzemyślanych inwestycji pt.PŁOT czy SZLABAN w tym wydaniu.Proszę o przedstawienie realnych korzyści jakie osiągneliśmy WSZYSCY od chwili "płota i szlabana"Może mnie Pani przekona.

Pani Krystyno,
O procederze odstępowania miejsc za kasę dowiedziałam się na zebraniu mieszkańców, na którym podjęliśmy decyzję o postawieniu ogrodzenia. Nie wiedziałam o tym wcześniej. Moja zgoda na postawienie w tej sytuacji ogrodzenia i wynajęcia miejsc jest jedną z form reakcji na nieuczciwość niektórych lokatorów. Z Pani strony nie ma żadnej reakcji ani pomysłu, ażeby podjąć walkę z nieuczciwością... wręcz przeciwnie...
Odnośnie zaś parkowania, to nie rozumiem jaki ma Pani z tym problem.. Nikt z moich znajomych, czy też mojej rodziny nie korzystał nigdy z możliwości parkowania na obecnie ogrodzonym parkingu, jak również na miejscach znajdujących się obecnie za szlabanem, ponieważ zawsze jakoś tak się dziwnie składało, że nigdy nie znalazłam tam wolnego miejsca. Musiałam i muszę szukać go gdzie indziej, i nie stanowi to dla mnie problemu..
Pozdrawiam i życzę przyjemnej niedzieli

Krystyna_52 napisał:Zależy mi na NORMALNOŚCI i WYGODZIE nie na kręceniu jakichkolwiek lodów. Mogłam zaparkować się nie wjeżdżając do garażu.Zawsze miejsce znajdowało się.Było wygodnie.

Akurat w Pani wypadku wygodniej być już nie może. Dzięki temu, że ma Pani zagwarantowane za szlabanem aż DWA MIEJSCA PARKINGOWE ZA DARMO, może Pani parkować do woli o każdej porze dnia i nocy i nie musi fatygować się i wjeżdżać do garażu, ale jakoś z tych miejsc Pani nie korzysta. Nie o siebie więc Pani tu chodzi, ani o swoją wygodę, ale właśnie o obcych, np. Pani gości, którzy już tu niestety za darmo nie zaparkują.

Krystyna_52 napisał:Co do kasy zasilającej"ogół"to nadal nie rozumiem.Czynsze podrożały.

Akurat jest odwrotnie, od września czynsze potaniały i to sporo - dzięki temu, że nie musimy płacić za "ochrono"-obiboków.

Krystyna_52 napisał:Czynsze podrożały.Są ogólnokrajowe zapowiedzi od Nowego Roku następnej podwyżki.Czy dzięki parkingowi nas nie dotknie?

Z Pani wpisów można wnioskować, że pieniądze nie stanowią dla Pani problemu. Chętnie rezygnuje Pani z niemałych wpływów za wynajem miejsc postojowych (średnio ponad 40 tysięcy złotych rocznie do wspólnej kasy wszystkich mieszkańców), aby tylko niewielka grupka osób miała gdzie parkować za darmo, choć to właśnie dzięki tej znienawidzonej przez Panią "działalności gospodarczej" będzie można obniżyć czynsze i wykonać inne istotne dla wszystkich mieszkańców inwestycje. Lekką ręką wydawałaby też Pani ponad 150 zł miesięcznie na utrzymanie kogoś, kto udaje "ochronę" itd. Gdzie tu logika?

Krystyna_52 napisał:Co do kasy zasilającej"ogół"to nadal nie rozumiem. Nie widzę żadnej korzyści

Wystarczy słuchać o czym mowa na zebraniu, albo przynajmniej przeczytać protokół:


A co do pustych miejsc na parkingu, szkodnik nie tylko zrywa ogłoszenia administracji dot. możliwości ich wynajmu, ale też wprowadza ludzi w błąd, więc to dzięki takiej chorej postawie niektórych mieszkańców nie wszystkie miejsca parkingowe zostały dotąd wynajęte:

Miejsca stoją nie wynajęte od pół roku......
Dzień w dzień mamy straty, nie dość że kasa została wydana z naszego funduszu remontowego to nawet za 3 lata nie wróci na swoje konto. Taki jest finał nieprzemyślanych decyzji.

Czytając te posty wydaje się,że mieszkamy nie pod tym samym dachem.Dwuosobowa grupa(p.Piotr i p.Jola)są zadowoleni,że nie mogą korzystać ze wspólnej własności.Inni siedzą cichutko i mają niezłą radochę śledząc tą przepychankę.A przecież nie było głosowania za jakimkolwiek ogrodzeniem.Pomysł wygrodzenia BUDYNKU rzucił p.Drężęk i zrealizował WYGRODZENIE PARKINGU.Od początku taki mieli zamiar.Dla zamydlenia powołali Grupę Inicjatywną.Czy ktoś wie co ta grupa zrobiła?TO BYŁ TYLKO POMYSŁ NIGDY NIEUDOKUMENTOWANY PROJEKTEM I NIGDY NIEPRZEGŁOSOWANY.Trzeba rozliczyć!P.Paszkiet i p.Werbeniec juz się wycofali.Dlaczego?

Izabela_126 napisał:Miejsca stoją nie wynajęte od pół roku......
Dzień w dzień mamy straty, nie dość że kasa została wydana z naszego funduszu remontowego to nawet za 3 lata nie wróci na swoje konto. Taki jest finał nieprzemyślanych decyzji.

Rzeczywiście, p. Piotr i p. Jola są zadowoleni, że kasa zasila konto wszystkich mieszkańców, a nie tylko paru osób, a p. Krystyna i p. Izabela ciągle marudzą, że nie mają gdzie parkować, z tym że jedna z Pań ma taką możliwość i może parkować za szlabanem do woli, nawet na dwa samochody, ale nie parkuje, bo nie ma takiej potrzeby, druga natomiast dołącza do chórku (dwóch) niezadowolonych. Reszta mieszkańców z różnych względów nie udziela się na forum, więc rzeczywiście możemy tak sobie pisać do końca świata. Po jakiego diabła administracja wyznaczyła 2 miejsca postojowe dla niepełnosprawnych za szlabanem, zamiast wynająć je potrzebującym, dowiemy się pewnie dopiero na następnym zebraniu mieszkańców.

Izabela_126 napisał:Dzień w dzień mamy straty, nie dość że kasa została wydana z naszego funduszu remontowego to nawet za 3 lata nie wróci na swoje konto. Taki jest finał nieprzemyślanych decyzji.

Kto ma straty? Tylko kilka osób na 127 lokali
My, czyli większość mieszkańców tego budynku ma tylko zyski z tego tytułu - kasa nie wpływa do kieszeni paru osób, tylko zasila konto wszystkich lokatorów, ale tak możemy sobie pisać do końca świata, bo niektórzy albo niczego nie pojmują, albo po prostu udają.

Patrząc na to ilu jest chętnych do wynajęcia miejsc to rzeczywiście głównie nalezy zająć się tymi miejscami dla inwalidów bo wszyscy chcą je wynająć

Nigdzie nie ma miejsc dla inwalidów za szlabanem! Miejsca powinny być ogólnodostępne, tak aby każdy inwalida mógł zaparkować.
Pomysł ze szlabanem jest do kitu, zauważcie Państwo, że tylko my jesteśmy budynkiem który nie posiada miejsc do wolnego parkowania.
Czy gdzieś w okolicy wpadł jeszcze Ktoś na taki szalony pomysł żeby zagrodzić sobie każde wolne miejsce parkingowe?
Dostawy towarów, zaopatrzenie, kurierzy, odwiedzający naszych mieszkańców rodzice, dzieci i znajomi powinni mieć gdzie zaparkować.

A co tekstu "że kasa zasila konto wszystkich mieszkańców, a nie tylko paru osób" to już nie raz prowadziliśmy dialog.... za trzy lata wróci dopiero do funduszu remontowego

Piotr_56 napisał:
My, czyli większość mieszkańców tego budynku ma tylko zyski z tego tytułu - kasa nie wpływa do kieszeni paru osób, tylko zasila konto wszystkich lokatorów, ale tak możemy sobie pisać do końca świata, bo niektórzy albo niczego nie pojmują, albo po prostu udają.

My, czyli większość mieszkańców chce wolnego miejsca do postawienia aut swoich gości

Krystyna_52 napisał:A przecież nie było głosowania za jakimkolwiek ogrodzeniem. TO BYŁ TYLKO POMYSŁ NIGDY NIEUDOKUMENTOWANY PROJEKTEM I NIGDY NIEPRZEGŁOSOWANY.Trzeba rozliczyć!

Panie rzeczywiście nie rozumiecie tego co czytacie, ale żeby nie mieć pojęcia pod czym się podpisujecie?! Wraz z 5 innymi osobami wypisałyście uwagi do protokołu z ostatniego zebrania mieszkańców, wisi to na klatkach schodowych z Waszymi podpisami i nie ma tam słowa na temat uwag do ogrodzenia, choć tę sprawę poruszano również na ostatnim zebraniu. Nieprawdą jest też, że nie było głosowania na ten temat. To, że głosowanie nie poszło po Waszej myśli nie oznacza, że jest ono nieważne. A rozliczyć należy szkodnika, który zrywa ogłoszenia administracji i działa na szkodę wszystkich mieszkańców

Izabela_126 napisał:My, czyli większość mieszkańców chce wolnego miejsca do postawienia aut swoich gości

Proponuję zrobić eksperyment i spróbować zaparkować 127 pojazdów na 24 miejscach parkingowych - ile samochodów będzie musiało stanąć na jednym miejscu postojowym? (uwaga: czy tu należy policzyć średnią, sumę czy różnicę?

Nie sądzę, żeby warto było robić takie bezsensowne doświadczenia, na ogół goście nie przyjeżdzają w jednym czasie do wszystkich.
Jakoś to działało i nie było problemu z miejscami

Izabela_126 napisał:Nigdzie nie ma miejsc dla inwalidów za szlabanem! Miejsca powinny być ogólnodostępne, tak aby każdy inwalida mógł zaparkować.

Zgadzam się w tym punkcie w 100 procentach, ale pisałem już o tym wielokrotnie. Skoro Panie też jesteście tego zdania, nie powinno być problemu z przeniesieniem tych miejsc na otwarty parking przed naszym blokiem, bo też za szlabanem żaden niepełnosprawny z nich nie korzysta, tylko niektórym niepotrzebnie skacze ciśnienie.

Izabela_126 napisał:Pomysł ze szlabanem jest do kitu, zauważcie Państwo, że tylko my jesteśmy budynkiem który nie posiada miejsc do wolnego parkowania.

Jak to, ogólnodostępny parking przed budynkiem został utworzony z naszych pieniędzy, więc tam można parkować do woli.

Izabela_126 napisał:Dostawy towarów, zaopatrzenie, kurierzy, odwiedzający naszych mieszkańców rodzice, dzieci i znajomi powinni mieć gdzie zaparkować.

Ilu mieszkańców dotyczy problem dostawy towarów czy zaopatrzenia? (przecież nie mieszkań :-) A odwiedzający zawsze znajdą miejsce przed budynkiem lub przyjadą metrem. Temat był już wałkowany wielokrotnie, więc nie ma sensu się powtarzać (można poczytać poprzednie wpisy).